4 paź 2017

Straznik zamka i zimowa spizarnia

Jak jesien, to i zwierzatka szykuja sie do zimy i gromadza zapasy.
Pajak zlapal w swoja siec duza muche i chyba ose, i opakowal je pajeczyna.
Dwie (moze jeszcze zyjace) ofiary wisza na pajeczynie, czekajac az je potwor pozre :(
Te pierwsza ofiare chyba wlasnie napoczal......
Jakas pluskwa mianowala sie straznikiem zamka i tak sobie siedzi i czeka nie wiem na co....
A takie motylki przyfrunely do mnie z Jarmarku Dominikanskiego - laaaadne :)

40 komentarzy:

  1. Fajne masz zwierzatka domowe. Aaaa...! Dzisiaj jest dzien zwierzaka, zloz im zyczenia. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam je w ryjek ucalowac? Bleeee....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym ucałowała.
      Ciekawe, co takie robaczki myślą o nas? Pewnie też "błeeee" :))

      Usuń
    2. Wysle ci, pogadasz z nimi :)
      Dla nich pewnie jestesmy potworami....

      Usuń
    3. Przed szosta rano juz na nogach? No, no, podziwiam :)

      Usuń
    4. A co mam zrobić? Jestem tylko wyrobnicą, żebym razem z dzieckiem i trzema kotami z głodu nie zdechła. Tu nie ma nic do podziwiania, raczej współczuć należy. Temu, kto wymyślił wstawanie do pracy w środku nocy, należałoby poobrywać wszystko, co się tylko da oberwać.

      Usuń
    5. Temu, co prace wymyslil, tez!
      No dobra, wspolczuje ci, sama mialam cztery lata pracy, gdzie musialam byc o 5.45 gotowa i trzezwa! Teraz juz nic nie musze :)
      A koty nie moglyby trawy jesc, jak krowy? Mialabys mleko dla dziecka :) :) :) a sobie robilabys twarozek :) :) :)

      Usuń
    6. Jem trawę, nawet mój teść powiedział mi kiedyś, że odżywiam się jak krowa. Tylko że nabiału nie daję, a bez tego nie umiem żyć :)

      Usuń
    7. :) Mialabys u mnie duzo pozywienia, bo rzadko kosze trawe :) :) :)
      Ale... wyrosla u mnie piekna rukola, sama sie zasiala w kacie pod lezacym tam zlomem. Jest chyba bardzo bogata w zelazo!!

      Usuń
    8. Fuj! Rukoli nie znoszę.

      Usuń
    9. Oj, Frau Be, narazilas mi sie! Jak to rukoli nie znosisz? Ja uwielbiam! I jak mam teraz dla ciebie Party przygotowac???? Sama trawa????

      Usuń
    10. Jest wyjście.
      Sałata lodowa, dużo cebuli, ogórków, pomidorów...

      Usuń
    11. Ruskim targiem: bez cebuli, ale ze szczypiorkiem?

      Usuń
    12. Nie, szczypiorek jest bez smaku. Cebuli musi być najwięcej, to podstawa.

      Usuń
    13. A szczypiorek czosnkowy? On jest gruby, a smak ma wyrazisty?

      Usuń
    14. Nic z tego. Wszystko to Ersatz. Prawdziwa cebula ma być i koniec!

      Usuń
    15. Wiedzialam ze sie tak skonczy! Ja mialam byc juz zawsze asertywna, a co trobilam? Kupilam kilo cebuli!! Znowu bedzie mnie watroba bolec!
      Buuuu.... mam slaby charakter.... albo zaden... :(

      Usuń
    16. Przecież od cebuli wątroba nie boli!

      Usuń
    17. Mi boli :)
      I tak jem, no bo np. pizza bez cebuli jest mdla...
      ale w zasadzie staram sie omijac :)
      Ziolka watrobowe zawsze na podoredziu!

      I znowu w srodku nocy wstalas....
      ale jeszcze tylko cztery razy! :) (w tym tygodniu)

      Usuń
    18. Pizza z cebulą to... pizza z ugotowaną cebulą, czyli z cebulą bez smaku!

      Usuń
  3. ooo sami znajomi )))))))zenek i płaski zdzicho ))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten drugi pluskwiak często mnie odwiedzał w poprzednim domu, teraz takich w okolicy nie widuję.
    A pająka krzyżaka też mamy własnego. Chociaż nie wiem, co biedak robi podczas takich ulewnych deszczów, jak ostatnio.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba ma swoja kryjoweczke tez wyslana pajeczyna i mu cieplo?

      Usuń
  5. Dostałam dziś gęsiej skórki u Ciebie. Jak ja się boję pajęczaków! brrrrr!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ich nie lubie, ale toleruje, troche bzyczacego towarzystwa unicestwiaja :)

      Usuń
  6. No tak, zdjęcia przepiękne! (i tyle na temat zdjęć, obiektów na nich nie będę komentować, bo się boję...). Jedynie kolczyków zazdraszczam, są cudne, takie jakich szukam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sa cudne, prawda :) To juz drugie, pierwsza pare pogubilam, teraz zamowilam zamykane, ale pewnie tez kiedys szarpne wlosami i zgubie...

      Usuń
  7. Pająk też człowiek, też musi jeść. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mu tych much nie wyciagalam z paszczy :))) niech sobie je, jak mu smakuja???

      Usuń
  8. Piękne zdjęcia. Nazbierało się zwierza trochę ;)). Kolczyki przecudne. Pozdrawiam serdecznie :)).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjecia robilam z tak bliska, ze sie balam, ze zwierz skoczy na mnie :)
      Dzisiaj go nie bylo, wiatr i deszcz zagonil go do hmmmm... pajeczej nory?

      Usuń
    2. Poszedł po krewnych i znajomych ;-)

      Usuń
  9. Przeczytałam, obejrzałam zdjęcia i nie wiem co napisać, bo takich robaczków to ja nie lubię, bardzo nie lubię :(

    Kolczyki śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja ich tez nie lubie, ale toleruje :)
    A kolczyki zamowilam, bo ja uwielbiam motylki!

    OdpowiedzUsuń
  11. Musi Ci się nudzić okrutnie, skoro robale fotografujesz !!
    Uprzedzaj jak będziesz jeszcze ośmionogi wrzucać, bo ja kiepsko znoszę ich widok...;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E tam sie nudze, w zyciu! Pranie wieszam pod dachem, bo ciagle cos kropi, a ta bestia sobie tez tam siec utkala! Wiec omijam starannie, bo nie daj buka na mnie skoczy :) Tez ich nie wielbiam, ale ten obrzydliwy widok musialam uwiecznic :)

      Usuń
  12. Chociaż widok robali mnie paraliżuje, tutaj wyglądają całkiem uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo na obrazku :)
      O, jedzonko do mnie przyszlo! Milo mi, pozdrawiam!

      Usuń
  13. Jakoś tych much mi nie żal, takiego pająka to bym pewnie nawet dokarmiała. :)

    OdpowiedzUsuń

Podobne posty

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...