Padlo na dwa drzewka, trzyletnie, brzoskwinie i morele, ktore od dwoch lat kwitly, ale potem nie bylo nic!
No to zdecydowalam: ida pod siekiere!
Ale plany swoje a zycie swoje - zanim znalazlam pile, to drzewka szybciutko zawiazaly paki (ponki)!
I to ile!!! Cale drzewka obsypane!
No to zmiana planow - drzewka zostaja, zobaczymy co bedzie :)
Kwiatki brzoskwini (ta z lewej) otwieraja sie pozniej, jednego rozwinietego znalazlam do zdjecia:
Morela (z prawej) juz otwiera wszystkie kwiatki:
a powiekszony kwiatek moreli wyglada tak:
Tylko ze noce zimne, to sie malo robakow zapylajacych pokazuje - a z pedzelkiem latac nie bede! Poza tym nie mam skrzydelek :)
Jablonka.
Jesienia przesadzilismy kilkuletnia jablonke razem z jablkami, nie sadzilam, ze to przezyje... Skrocilam do maksimum wszystkie galezie, podlewalam, no i....
A jednak przezyla i ma duzo paczkow kwiatowych (na razie malo je widac).
Ale troche widac :)
Magnolia biala gwiazdzista:
i rozowa:
pomalu otwieraja paki.
Forsycja pierwszy raz ladnie zakwitla, widac, ze sie przyjela. Za rok, dwa, bede ja formowac, na razie puscilam "na dziko".
Wylazly grubosze (ten kwiatek to od barwinka):
Barwinek szaleje:
Dziwne niezapominajki:
I kepy tulipanow, ktorych mi myszy nie zjadly, bo rosna po drugiej stronie domu!
Hiacyntow myszy tez nie lubia? Tfu, tfu!!!
Moje ziolka ladne przezimowaly - krzaczek lisci laurowych powieksza sie, lubczyk wylazl z ziemi, w skrzyni tez lubczyk i szczypiorek i drugi szczypiorek, czosnkowy (w skrzyni ten z prawej).
Przesadzam kwiaty doniczkowe i wsadzam nowe cebulki do doniczek (begonie, mieczyki, hosty), wszedzie doniczki, doniczki, skrzynki, pojemniki - musze sie jakos bronic przed nornicami.
Wysialam bazylie z nasionek, rukole i... poziomki - sama jestem ciekawa, czy mi to wyrosnie :)
W internecie wyczytalam, ze bardzo dobrym nawozem sa skorki od bananow. Poniewaz u mnie banany sa zjadane w duzych ilosciach, to skorki zbieram, kroje i susze - beda pod truskawki.
Bratki czekaja, az posprzatam ogrodek przed domem, zrobie tam kolorowa plame.
A tu paczki kwiatowe na "Josta", czyli krzyzowka agrestu i czarnej porzeczki.
Pieknie rosnie, w zeszlym roku mialam niezle plony! Owoce na gronach sa duzo wieksze niz porzeczka i maja bardziej kwaskowy smak. Baaardzo je lubie i zjadam z krzaka :)
No i na koniec ozdobka - w szmateksie kupilam slonia indyjskiego - posluzy jako podstawka pod duza doniczke "z czyms tam" :) Moze nasturcje?