Dla relaksu grzebie w plikach laptoka, jakis zbior starenkich zdjec znalazlam, tak pi razy drzwi poczatek dwudziestego wieku:
Moja babcia i jej brat graja w krykieta:
bacia na majowce w lesie (ta mlodziutka), ktoras praciotka dlubie cosik - przynajmniej wiem, po kim to mam :)babcia (na dole z prawej) w towarzystwie ciotek:
Dwie dziewczyny jak maliny, moje dalsze krewne,w pieknych sukienkach, wybraly sie na wycieczke (na podryw?):
i scenka rodzajowa, nie wiem gdzie, nie wiem kiedy...
Nasze stare albumy wszystkie sa jeszcze u mamy. Kiedys je odziedzicze i pewnie nie bede juz wiedziala, kto jest kto na najstarszych zdjeciach.
OdpowiedzUsuńTe najstarsze albumy lezaly gleboko w szafie uu rodzicow i nikt ich nie wyciagal. Po smierci ojaca pomogla mi mama wiekszosc zdjec zidentyfikowac. A wiec Pantero do roboty!
UsuńAnuś, przy najbliższej okazji pobytu w Polsce koniecznie podołączaj do zdjęć karteczki z podpisami kto na danym zdjęciu jest, lub po prostu podpisz w albumie. Bo pamięć jednak zawodna jest.
OdpowiedzUsuńOstatnio przegladalysmy z mama stare albumy, niektorych zdjec sama mama nie umie rozpoznac. A juz z taty strony to tylko tych, ktorych znala osobiscie.
UsuńA te dwie "maliny" to były siostry-blizniaczki, że tak jednakowo ubrane?
OdpowiedzUsuńCudne te stareńskie zdjęcia!
Jedna to moja dalsza babcia, poznaje po twarzy, a druga nie wiem, pewnie jakas kuzynka, bo ta babcia rodzenstwa nie miala.
UsuńAle piekne sa :)
Bossskie!
OdpowiedzUsuń:) Lubie przywracac im troche ostrosci, mozna wiecej szczegolow zobaczyc.
UsuńPiękne! Tak myślę o moich... Należałoby napisać jakieś daty i imiona z tyłu... bo za kilka lat... ech... Tylko uroda pozostanie ;-)...
OdpowiedzUsuńAno....
OdpowiedzUsuńŚwietnie!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię oglądać takie stare zdjęcia. Niestety własnych nie mam...
Gdyby moj pradziadek, dziadek i ojciec nie interesowali sie fotografia to tez bym nie miala :)
UsuńGdy albumy wpadly w moje lapy, oddalam je mojej corce i ona dzieli wg potrzeb.
A nie myślałaś o napisaniu kroniki rodzinnej i dołączeniu zdjęć?
OdpowiedzUsuńKronika taka istnieje, zalozyl ja moj ojciec, a teraz prowadzi moja corka. Jest juz tyle odgalezien, ze ja sie pogubilam :)
UsuńTo prawda, że zdjęcia przecudne. I wzruszające.
OdpowiedzUsuńMoi dziadkowie mieli pudełko ze zdjęciami... Teraz "pilnuje" go moja siostra
OdpowiedzUsuńPiękniście i nostalgicznie wiosną zapachniało...;o)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie stare zdjęcia ,w mojej rodzinie ,to ja je przechowuję
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Też uwielbiam patrzeć na zdjęcia moich dziadków jak byli mali i ich kuzynów czy rodzeństwa. Piękna historia.
OdpowiedzUsuńUlotne chwile zatrzymane w czasie, takie retro... Wspaniałe. To szczęście mieć takie rodzinne pamiątki :)).
OdpowiedzUsuń