Pokonawszy smutek, zmeczenie, biurokracje, zaczelam pomalutku wracac do zycia :)
Uczymy sie zyc, po raz pierwszy od kikunastu lat jako mloda para, mlodzi (hi, hi) i swobodni, z kieszeniami pelnymi planow! (no i z wieloma zbednymi kilogramami wszedzie!)
Zaczelismy spacerowac nas jeziorkiem, niedaleko - zdjec jeszcze nie mam, no bo zapomnialam, ze trzeba zawsze nosic aparat... ale jest tam slicznie i cicho, troche ptakow, kilka ludziow z piesami, na razie szaro, ale pewnie za chwile wiosna wybuchnie?
A poniewaz zaniedbalam sie na blogu okrutnie, to troszke napisze :)
W grudniu, robiac "prasowke" blogow rzucil mi sie w oczy tytul u diabla w buraczkach
i obrazek z Kocurem Herbertem:
Takie cos musialam posiasc. Poczta diabelska doniosla dzielo sztuki dosc szybko, i na dzien rocznicowy mialam swoje monidlo na scianie :)
Dostalo zlote ramki, a jakze, tylko napis sie jeszcze nie wydrukowal, bo czasu nie bylo...
I wisi sobie:
Ooo, przystojny ten Twoj Herbert! Tobie zreszta tez niczego nie brakuje na monidle. Cudne!
OdpowiedzUsuńNo ba! Te uszka i oczka i nosek i zabki :)
UsuńA ja, taka zlota blondi wiecznie spiaca :)
Podnioslas moje ego tymi pochlebstwami!
No, jaka śliczna para!
OdpowiedzUsuńGratulację z rocznicy! I szczęścia na dalsze rocznice!
Sliczna para Herbert i Barbara :)
UsuńGratulacje i zyczenia przyjmujemy z usmiechem!
Mi też się obrazek spodobał Basiu. Dobrze, że powolutku wracasz na bloga. Buziaczki :)).
OdpowiedzUsuńWracam, wracam :) a obrazek pierwszoklasny!
UsuńŚwietny ten obrazek. Bardzo oryginalny z genialną kolorystyką. Cudeńko. :) Życzę Wam wielu wspólnych lat w radości i zdrowiu. Serdecznie pozdrawiam. Miłego weekendu. :)
OdpowiedzUsuńWszystkie obrazki Diabla w buraczkach sa swietne! Pölecam :)
UsuńZa zyczenia dziekujemy i pozdrawiamy weekendowo :)
To jest pomysł na portret na łóżko:):)Bardzo oryginalny i sympatyczny obraz:)
OdpowiedzUsuńNo wlasnie na monidlo mi spasowal :) I podobizny jak ulal!
UsuńSuper koteczek, bardzo mi się podoba ten obraz!
OdpowiedzUsuńAaaaa i nie zapominaj o aparacie więcej.
Koteczek w naturze jest jeszcze milszy ;)))))
UsuńAparat juz ze soba nosze, ale dzisiaj na spacerze przypomnial mi sie dopiero w koncowce, wiec mam jedynie jedno zdjecie :(
Monidło jedyne w swoim rodzaju, super z Was para, dużo, dużo wspólnych szczęśliwych lat!!!
OdpowiedzUsuńDziekuje!
UsuńAno, tylko monidla mi w domu brakowalo, teraz domek jest juz w pelni zasiedlony :)
Ta rocznica to jakaś okrągła?
OdpowiedzUsuńNo nie, szosta, ale obrazek mi akuratnie przypasowal, i jest!
UsuńNo przyznam szczerze, ze mnie zamurowalo! Wzrusznam do glebi! Takie ramy eleganckie, ohhhh.... Gór szczescia i wieeeeelu wspanialych lat zycze! :)))
OdpowiedzUsuńJa, w burakach diabel.
(bo jakos nie umiem sie zalogowac z telefonu...)
Diable z buraczkowego pola! Ciesze sie, ze zaakceptowalas ramke :)
UsuńZakochalam sie w twoich rysunkach jak tylko zobaczylam Braci Plankton. Od tego czasu jestem wierna fanka wszystkich twoich stfworzen :)
I ja! I ja! I ja kocham Diabłowe prace! :-)
UsuńPo prostu kolko milosnikow Diabla!! :)
UsuńŚwietny ten obrazek!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji rocznicy i realizacji tych wszystkich planów z kieszeni :)
Rozumiesz wiec, ze musialam go posiasc! :)
UsuńPlany bede realizowac, przyrzekam :)
No i wreszcie się wydało- jesteś po prostu Złotą Rybką, która spełnia życzenia, więc Cię Herbert musi na rękach nosić!
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze na, w pewnym sensie nowej, drodze życia!
Wracaj i pisz, pokazuj co tworzysz;)
Buziaki;)
Zgadlas! Ja spelniam wszystkie zyczenia (w miare mozliwosci) 😀
OdpowiedzUsuńZ tym noszeniem na rekach.... Hmmm..... 😁😁😁😁
Aż strach się bać, co też się teraz będzie u Was działo !! ;o)
OdpowiedzUsuńJeszcze tylko 44 lata i będą Złote Gody...;o)
:))) Chyba sobie centymetr powiesze i co rok bede kawalek odcinac :)
UsuńZa 44 lata mialabym 110 lat! No tyle to ja nie chce zyc, nawet dla Zlotych Godow!!!!!!!!
Wszystkiego najlepszego.Cieszę się, że wracasz.Pisz. Serdeczności przesyłam.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, ze Ty jesteś Kokoszanel. Ja mam dwa blogi Jeden to Kariatyda2017, a drugi Kobietawbarwachjesieni.Serdecznie Ci e pozdrawiam.
UsuńCzytam oba twoje blogi, sa tak rozne.
UsuńPozdrawiam rowniez :)
Basiu ten diabelski rysunek i u mnie nad głową w sypialni w postaci 2 znaków zoodiakalnymch ))
OdpowiedzUsuńNo paczaj, nie wierze :)
Usuń