No to pytamy niebieski, czy rozowy?
NIE WIEMY, bo dopiero urodzi sie we wrzesniu :) i nie chcielismy wiedziec!
No to corka sie wkurzyla i wykroila kwadracikow na dwa pledziki - niebieski i rozowy :), ktorys bedzie pasowal.
Niebieskiego nie pokazuje, bo jest taki sam, jak dla Hugo z wczesniejszego postu, a rozowy szylo sie tak:
- wybor materialow:
- zszywanie:
- rozowy top w calosci:
A zeby nie bylo tak ckliwo-rozowo, to troche kolorkow z ogrodka :)
Pawilon dostal nowa, drewniana sciane i dluga lawke do siedzenia, nad lawka sa dwa uchylne okna, a w szczycie jeszcze jedno:
tu jeszcze raz:
a tu calosc:
tu jeszcze raz:
a tu calosc:
Za stolik podreczny i na kwiatki sluzy stolik do przesadzania, ktorego nie mam gdzie postawic.
Ale kwiatki sie na nim ladnie prezentuja:
Dotychczasowa biala sciana bedzie tez drewniana, przeszklona, ale dopiero w nastepnym roku.
Agapantus ma w tym roku tylko dwa paki, bo mi sie zachcialo przesadzania, a on tego nie lubi:
W ogrodzie rozgoscili sie goscie i smazyli na sloncu:
Posialam pod drzewami nasturcje, bo w "internetach" pisali, ze zatrzymaja na sobie mszyce.
Mszyce nie sa gupie, polazly na jablonki, a nasturcje sa bez ani jednej mszycy!!!
Jablonka jest malutka, w tym roku posadzona, zakwitla i ma jablka - co pare dni wybieram najmnejsze i obrywam, zeby sie tak nie wysilala. Mysle ze zostawie ze cztery sztuki, zeby dojrzaly?
Ale fajny ten pawilon. W odpowiedzi na Twój komentarz u mnie, napisałam Ci, gdzie powinnaś zajrzeć w kwestii uszczęśliwienia "Najgłówniejszego" brzozą.
OdpowiedzUsuńRozbawiłaś mnie tymi mszycami. Mam wrażenie, że mszyce chyba wcale nie żrą nasturcji, bo ona ma dość charakterystyczny zapach i zapewne smak, a młode jabłonki to z pewnością mają słodziutkie i smaczne listeczki i łodyżki.
Miłego;)
Mszyce na nasturcjach mam corocznie, masami, nawet ich nie zwalczalam :) A w tym roku na razie nic. Za to wszedzie indziej pelno - odpuscilam sobie, nie mam sily walczyc!
UsuńPawilon spelnia swoja role, gdy przychodza goscie, a przychodza ciagle, bo wiedza, ze jest gdzie siedziec :) !!!
Brzoza nie! Nie lubimy przycinanych, a wysoka gubilaby liscie do sasiadow. A sasiadke mam taka, ze sprzata co tydzien 30 cm przestrzen miedzy swoim zywoplotem, a moja siatka, do golej ziemi!!! Juz widze tam te miliony lisci :) :) :)
Mszyce wszędzie żerują.Wybór rośliny zależy od gatunku mszycy. U mnie na czarnych bzach zeruje czarna mszyca, a na różach zielona. Nasturcję lubi czarna mszyca.
OdpowiedzUsuńFajny ten pawilon. Taki letni pokój na spokojny odpoczynek.
Podoba mi się bardzo Twój patchwork. Taki delikatny w kolorach:)
u mnie na różach zielona a na clematisie czarna a rosną jedno obok drugiego
UsuńU mnie tez wybor roznokolorowych mszyc - jakas inwazja UFO?? Amerykanow??? Ruskich???
UsuńZa mile opiie o paczworku i pawilonie dziekuja paczwork i pawilon :)
Duzo robali w tym roku, po lagodnej zimie. Jak nie plaga mrowek, kleszczy, to znow mszyce i inny badziew na kwiatkach. Idz na lake, nazbieraj biedronek i wypusc na swoje kwiatki, beda mialy uczte, a Ty swiety spokoj od szkodnikow.
OdpowiedzUsuńPrawdziwej laki w najblizszej okolicy nie ma! Sa tylko czyste, trawiaste. Po drodze z daleka biedronki by mi zdechly albo uciekly :)
UsuńA w ogole to mam do biedronek uczucia mieszane, no bo niby ladne, ale gryza! I to mocno gryza! Kiedys bylam na praktykach na kombajnie zbozowym i zawiazywalam worki, to mnie tak pogryyzly, ze cala spuchlam!!!
Śliczności. ciągle myśle aby mieć podobne miejsce w ogródku. na razie są puzzle (kostki) i ławeczka.... a i grill.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
Pawilonik ma wiele dobrych stron :)
UsuńKostki puzzlowej nie polozymy,boby trzeba bylo podatek placic od wybrukowanej powierzchni! A poza tym nie musze miec takich luksusow - mam przecierz jeszcze ogrod zimowy, ktory jest luksusowo zbudowany. Ale nie my zbudowalismy, tylko poprzedni wlasciciele - sa nawet marmurowe parapety! :)
COraz bardziej miło się robi u Ciebie...Az przychodzi chęc udać się do zacisznego ogrodu, posiedzieć na w domeczku , pomedytować nad naturą msyc i grzących biedronek....Bardzo miło
OdpowiedzUsuńZapraszam, pomedytujemy :)
UsuńKupa szczęśliwych ludzi na tym świecie jest.
OdpowiedzUsuńJezeli o mnie chodzi to masz racje, jestem szczesliwa :) Dobrze mi tu z calym moim balaganem, z Najglowniejszym, ktorego dobre strony przewazaja nad gorszymi, z natura i cywilizacja, nie moge narzekac!
UsuńNIedawno robiłam kocyk dla dziecka przed narodzeniem - nie było wiadomo, czy niebieski, czy różowy, to biały zrobiłam - pasuje do każdego modelu :D
OdpowiedzUsuńSie zgadza, ale mysmy nakroily tych niebieskich i rozowych, i trzeba to teraz wykorzystac :)
Usuń