Tak sobie siedziałam w ogródku i przędłam moje niteczki, najpierw grube, nierówne, potem grube, równiejsze, a teraz cienkie, cieniutkie, jak w piosence :)
Żeby uporządkować moje doświadczenia dla potomności :) wstawiam w kolejności przędzenia:
beżowa czesanka, kupiona na eb...., 200g, gatunek: wełna brazylijska ?
początek przędzenia:
uprzędziona pojedyncza nitka:
nitka podwójnie skręcona (2ply):
nitka nawinięta na motowidło (potem wyprana i zawieszona z obciążeniem do wyschnięcia i ustabilizowania):
Wynik przędzenia: 460m/200g
Próbka zrobiona na drutach nr 5,
20 oczek x 10 rzędów - 17cm x 5 cm:
Zachwyt! Brawa! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz