8 maj 2018

Jak zostane narkomanka....

Wlasnie zaczelam terapie antybolowa..... tabletki z opium.... juz pierwsza dawka wieczorna umozliwila mi przespanie prawie calej nocy.
Rano wzielam druga i.... chyba nie wsiade do samochodu, bo jakos mi tak sennie :)

Temperatura na dworze 30 stopni!!! Jak dla mnie, to o 10 stopni za duzo! Ogrodek polewam dwa razy dziennie, rano i wieczorem, Dzieki temu mam zielona oaze, moge siedziec i kontemplowac piekna okolicznosc przyrody.
Niesamowita cisza wokolo, slysze tylko ptaki, zadnych ludzi, zadnych aut - wymarlo wszystko z tego upalu???

Taki byle jaki post, tylko po to, zeby sie odezwac :) :) :)

31 komentarzy:

  1. Basiu serdeczne myśli przesyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zasadz maryske w ogrodzie i popalaj kontemplujac. Moze Cie nie namierza. W Irlandii mozna w Lidlu maryche kupic, a tu, jak sama nie wyhodujesz, to klops.
    Zdrowka zycze :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Juz o tym myslalam, ale... ja nigdy w zyciu papieroska w usteczkach nie mialam, mam sie teraz uczyc?? :)

      Usuń
  3. Kiedyś też miałam takie tabletki, spałam po nich niemal cały czas. Tak te 20 stopni to idealna temperatura, trzydzieści to za dużo. hehe U mnie dzięki Bogu już jest chłodniej. :) Pozdrawiam, zdrówka i ochłodzenia życzę. :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez senna laze, upal dodatkowo dobija, na szczescie na mapie pogody nadchodzi niz... no to bede jeczec ze zimno!
      Ale tableteczki na bol stawow tez dostalam :)

      Usuń
  4. No masz ci los!... Co Cię boli?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bole po polpascu od prawie pieciu lat.
      Chorobsko sprowokowane typowo: stres, zmeczenie, zalamana odpornosc.
      Lekarze zadzialali pawidlowo, ale niestety bole zostaly...
      Do tego artroza calosciowo, wszedzie :(
      Mam dobrych lekarzy, tylko moj organizm jest do d...py :)

      Usuń
    2. Coś podobnego... Mój tato miał półpasiec dwa razy! Może jego tez dopadnie?...

      Usuń
    3. Jakby mialy go te bole dopasc, to by od razu dopadly, chyba ma szczescie ze jest w tych "lepszych" procentach :)

      Usuń
  5. Jak wiem, maryski w Niemcach nie można,ale masz zabi skok do miejsca gdzie można.Ja bym dhetnie zamiastvpapierosków maryśke ale nie moge bo duszęvsievpod2ojnie i cholerka śmierdzi mi to...Na razie częstuja mnie doktorzy jakąś różowa
    Tableteczka, po ktorej natychmiast zasypiam. Ciekawe co ona takiego ma....Na początku terapii traktowali mnie pono morfina, bardzo dobrze mi to robilo na intelekt...Kurcze, z jednego nałogu pomogą wyjśsć a 10 nowych zapoczatkują😁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nigdy nie palilam, wiec maryska odpada, chociaz myslalam, zeby posiedziec w kafejce w Holandii i powdychac :)))))
      Moje tableteczki mniam, mniam, spalam jak niemowle!

      Usuń
  6. Basiu, jeszcze nigdy nie miałam koleżanki-narkomanki, to może być fajne doświadczenie;))))
    Ja się ratuję tą maścią aciclostad i stosuję ją zgodnie z zaleceniem, czyli nim mi wyskoczy wysypka i na dodatek biorę lekarstewko ziołowe na nerwy. Daje to jak na razie dobry efekt. Zniknął mi ten gwózdż, na ktorym siedziałam i miejscowa tkliwość. A to na nerwy to po prostu Kalms. Biorę tylko po obiedzie i wieczorem.I bardzo uważam, żeby mi w owo czułe miejsce nic nie wiało, nie ochłodło. To przy naszej namolnej choróbce bardzo ważne. U mnie dziś też cieplusio, ale tylko 24 w cieniu.
    Zdróweczka Ci życzę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmmm... a jak cie ta kolezanka do nalogu namowi? :) :) :)
      A na moje stawy to masci by w miescie nie starczylo, bo bola mnie wszystkie!
      Upal dzisiejszy jakos przezylam, jutro ma byc chlodniej...

      Usuń
  7. Mialam przyjemnosc zarowno z morfina jak i opiodami, ale poza znieczuleniem bolu jakos to na mnie nie dzialalo. Za to maryske bardzo lubie, rzadko mam okazje, ale wlasnie to mi sie podoba, ze maryska nie uzaleznia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te opiumki fajne, spalam w nocy jak niemowle :)
      Mam nadzieje, ze mnie w uzaleznienie nie wpakuja!

      Usuń
    2. Juz doczytalam, ze walczysz z bolem po polpasccu. Ja wlasnie jak mialam polpasiec za pierwszym razem to dostalam te opiumki. Bralam tylko w sytuacjach naprawde wyjatkowych czyli wlasnie jak nie moglam zasnac z bolu to wtedy bralam ale zwykle po kilku godzinach prob zasniecia bez.
      Oczywiscie spi sie po tym jak niemowle, bo czlowiek nareszcie nie ma bolu, a zmeczony po calym dniu bolesci zaspia i nareszcie spokojnie spi. Mnie Wspanialy bardzo pilnowal, zebym nie brala tego za czesto, bo jednak uzaleznic sie latwo.

      Usuń
    3. Ja dopiero zaczelam brac, za dwa tygodnie mam kontrole, zobaczymy co dalej. Na razie jestem przeszczesliwa, ze mnie nic nie boli. Jak kaza przestac, to przestane, jestem zdyscyplinowana pacjentka :) Konsultowalam z lekarka domowa, swietna lekarka, powiedziala, ze raczej mi uzaleznienie nie grozi, a ten lekarz od bolu jest dobrym fachowcem.
      Zobaczymy, na razie delektuje sie spokojem :)

      Usuń
  8. Nie wiem,jakiego typu masz problemy zdrowotne, ale niezależnie- DUŻO!zdrowia życzę.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No coz, kiedys bylam mloda, piekna i zdrowa, a teraz jestem tylko piekna!!!! :) :) :)
      Mecza mnie okrutne bole po przebytym polpascu, juz dlugo, dlugo, ale nie moglam zaczac kuracji, bo musialam byc mobilna opiekujac sie mama. Teraz juz moge....

      Usuń
  9. To musi być ciekawe doświadczenie te tabletki z opium :)
    A tak na poważnie, dużo, dużo zdrowia życzę i żeby te bóle szybko ustąpiły.
    Taka zielona oaza pewnie też pomaga koić ból.

    OdpowiedzUsuń
  10. Basiu, życzę zdrowia i mniej stresu (na to ostatnie zieleń podobno pomaga, więc ogródek jak znalazł)... :)
    napisałabym, że cieple uściski przesyłam, ale mówisz, że już dość ciepła masz... :D :D :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje :)
      Rzeczywiscie ciepla mi nie brakuje, dzis juz chowalam sie w domu, wychodzilam na chwilke, po troszku zeby popodlewac, bo susza nieziemska! Dobrze, ze mam wode ze studni, bo ta z kranu to sakramencko droga!

      Usuń
  11. Basiu, a jestes w regularnej terapii przeciwbólowej, u anestezjologa? Zycze bezbolesnego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, lecze sie w poradni przeciwbolowej, a lekarz jest anestezjologiem :)
      To jest moje drugie podejscie, pierwsza kuracje przed dwoma laty przerwalam, bo leki ograniczaja jednak mozliwosci np. jazdy autem, a ja musialam byc mobilna.
      Teraz moge sobie pozwolic na spanie w dzien, na nicnierobienie, jest mi latwiej.
      Za dwa tygodnie na kontrolnej wizycie pogadam z lekarzem, jak on to dalej widzi, ile czasu moze to potrwac, itd. Dziekuje za troske :)

      Usuń
  12. Łoj, wszyscy na około chorują ciężko... Nawet spokojnie...pochorować nie można ;-).
    Oczywiście WSZYSTKIEGO NAJZDROWSZEGO życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wlasnie, jak pogadasz z kilkoma znajomymi, to masz caly przeglad jednostek chorobowych :)
      Obym przy tych cudownych tabletkach zdrowa psychicznie zostala!!!

      Usuń
  13. To wiosnę sobie zorganizowałaś totalnie odlotową !! (Brałam to wiem)...;o)
    Niech kuracja przyniesie oszałamiające efekty !! (Po odstawieniu oszałamiaczy)...A Ty oprócz tego, że jesteś PIĘKNA i MŁODA, masz być też ZDROWA !! ;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obawiam sie, ze juz tylko PIEKNA pozostane :) :) :)
      A kuracji sama jestem ciekawa, podziele sie doswiadczeniami!

      Usuń
  14. U nas nad Morzem Północnym dziś lekkie ochłodzenie, koło 19 stopni. Życzę zdrowia i skuteczności tych leków! Uważaj z samochodem, jeśli jesteś na tak mocnych lekach.

    OdpowiedzUsuń

Podobne posty

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...