10 sty 2019

Projekt 365 - #001#

"Projekt 365" to jest cos takiego, zeby kazdego dnia przez 365 dni  (czyli przez caly rok, dzien po dniu) robic jedno zdjecie i wstawic w swoje ulubione miejsce. Czyli taki foto-dziennik.
To tak w skrocie. Tu jest link do pomyslu.
Projekt jest po to, zeby sie sprawdzic, czy jest sie na tyle zdyscyplinowanym, zeby kazdego dnia wstawiac nowe zdjecie. Albo po to zeby sie dopingowac do czegos, np ja bym chciala codziennie chociaz kawalek pomaszerowac, co ma mi dac w efekcie zgubienie kilogramow :)))
A jezeli czegos nie zrozumialam w tym projekcie, to doczytam i dopisze, ale na razie wstawiam sobie pierwsze zdjecie z mojego dzisiejszego spaceru w moim ulubionym miejscu, czyli na moim blogu :)

Dzien pierwszy.
#001#  10.01.2019, Kosciol ewangelicki w mojej wsi:
Nigdy mu sie przygladalam, a jest taki ladny w swej prostocie i bieli. Do srodka tez kiedys zajrze :)
Ruszylam dzisiaj d...sko, co prawda samochodem, bo na zakupy. Ale zostawilam go na parkingu przy pierwszym sklepie i pieszo ruszylam w obchod: apteka, drugi sklep, trzeci sklep. Prozaicznie szukalam czerwonych burakow, bo mialam ochote na swiezy sok. Niestety, burakow nie znalazlam, musialam sie zadowolic marchewka, ale nalazilam sie przez 1,5 godziny. Szkoda, ze krokomierza ne zabralam, ale gdzies mi sie zawieruszyl :(
No i to tyle o pierwszym zdjeciu i o pierwszym dniu projektu :)

23 komentarze:

  1. ooo kochana zakupy i sprzątanie PODOBNO sie nie liczą w programie gimnastycznym ;-)
    a kościół bardzo klasyczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno, ale przeciez duuuzo krokow zrobilam, przemieszczajac sie po swiezym powietrzu pomiedzy sklepami. Na pewno ze dwa km wytuptalam, a w sklepach nie smedzilam, tylko lukalam czy sa buraczki i.... dalej!
      Kosciolek z zewnatrz podoba mi sie, zobacze co ma w srodku :)

      Usuń
  2. no to jest projekt...tylko wytrwac, bede sledzic i zycze powodzenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy wytrwam, to jest pytanie, bo dzisiaj sie przeszlam tylko do i z auta.... mam jeszcze pare godzin, moze zdaze wyjsc :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Diekuje, trzymyj kciuki, bo dzisiaj juz z chodzeniem kruchutko... :)

      Usuń
  4. Uda się, na pewno. Po co krokomierz, sama wiesz, ile przeszłaś, bo czujesz w nogach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krokomierz... ot tak, dla siebie :) zebym widziala czarno na bialym, ze sie NIE ruszam! :)))

      Usuń
  5. Jak to nie było buraków???!!! Śliczny masz kościółek, uwielbiam taką prostotę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja odpowiedz wyladowala ponizej, jako osobny komentarz, oj, ja rozkojarzona!

      Usuń
  6. Kosciolek tak prosty, ze az sliczny, bez pompy :)
    Burakow nie bylo w trzech supermarketach! Glupi Niemcy, nie wiedza, co dobre!
    Musialam do miasta pojechac, do ruskiego sklepu i KUPILAM :)
    Ale program mi sie chwieje, bo jak widac kibluje w domku i siedze w internetach!!!! Bleeeee...

    OdpowiedzUsuń
  7. Projekt ciekawy, mobilizuje do aktywności. Kościółek bardzo ładny w swojej prostocie. Basiu, powodzenia przedsięwzięciu :)).

    OdpowiedzUsuń
  8. Nawet nie próbuję, bo nie wytrwam:(

    OdpowiedzUsuń
  9. Będę kibicować, mam nadzieję, że wytrwasz.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie podejmuję się, bo nie wytrwałabym, choć nie palę i w tym na razie jestem wytrwała...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli iles tam procent wytrwalosci masz, gratuluje niepalenia, to straszny nalog :(

      Usuń
  11. Jestem ciekawa, czy wytrzymasz, bo takie narzucenie sobie, ze codziennie pracowac w blogu, to jednak spora praca jest, ale bedzie fajnie i ciekawie, wiec trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Utworzylam drugi blog https://365blogbasi.blogspot.com/
      gdzie moge wrzucac zdjecia, nie musze tez koniecznie opisywac.
      Ten blog pozostaje taki, jaki byl, bez zadnego przymusu.
      A w projekcie 365 ma sie tez dowolnosc czestotliwosci wstawiania zdjec, mozna np. raz w tygodniu, nie musisz opisywac, jedyne co musisz, to pstryknac jedna fotke kazdego dnia i gdzies to zdjecie zapisac.
      Juz jest fajnie, bo moj cel, to wychodzic, a dzisiaj mi sie juz sraaaasznie nie chcialo! :)))

      Usuń

Podobne posty

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...