5 sty 2019

Tak sobie zapisze "ku pamieci" :)

Moj blog to taki moj notatnik, staram sie zapisywac i pokazywac to, co zrobilam, uszylam, co bylo wazne, smieszne, ciekawe.
Moze nie dla wszystkich jest to takie, jak dla mnie, ale sens swoj ma.
Moja pamiec nigdy nie byla dobra, wiec taki notatnik dobrze jej robi :)

Na zachete pieski :)
Troszke wyrosly i lozeczko zrobilo sie za male, ale i tak w nim sypiaja:

A tu odpowiedz na pytanie, dla kogo szyje patchworki:
Teraz wiadomo, ze dla piesow :)))

Koniec rozrywki, do roboty!
Na swieta zjechala do mnie corka z trzema psami, cieszylam sie ze bedziemy spacerowac, ze moze jakies kilogramy z siebie wytrzese, ze zdrowko sie podratuje, ale...
Pogoda robila wszystko, zeby nas i psy zniechecic do spacerow: wialo, siapilo, mzylo, niby temperatura nie byla zimowa - tak w okolicach 6-8 stopni (na plusie), ale nie dalysmy rady wykonac planu :(
Ja jeszcze myslalam, ze sobie poogladam filmy, poczytam, podlubie na drutach, ale to tez mi nie bylo dane, bo:
corka przywiozla ze soba material na stroj goralski - spodnice w rozyczki i czarny serdaczek, ktory potem miala ozdobic.
Stroju ludowego potrzebuje na wystepy jej choru (tak, tak, ona tez spiewa w altach) :)
Chor w Holandii, ukrainsko-rosyjski, a czlonkinie i czlonkowie roznych narodowosci - Holendrzy, Rosjanie, Ukrainki, Polki, i spiewaja po rosyjsku, ukrainsku i... polsku! Dlatego ten polski stroj ludowy.
Spodnica byla prosta, z guma w pasie, corka uszyla ja sama.
Gorzej bylo z serdaczkiem :)
Nigdy czegos takiego nie szylam, nie jestem krawcowa, nie umiem szyc, material byl czarny i juz wyhaftowany, corka ma czym oddychac, wiec konieczne byly duze zaszewki, bo serdaczek musi byc dopasowany...
Nie wiedzialam, z ktorej strony to ugryzc :(
Zrobilam prowizoryczny wykroj, uszylam prowizoryczny model z przescieradla i na zywym modelu przycinalam, fastrygowalam, prulam, znowu zszywalam....
Potem odwazylysmy sie wykroic z materialu, uwazajac na haft, zeby sie zgadzal w pionie i poziomie, znowu fastrygowanie, prucie, zszywanie, a do tego jeszcze sliska podszewka!!!
I tak meczylasmy sie trzy dni...
Nie uszylam do konca, bo gapa zapomniala wziac ze soba material na zabki na dole serdaczka, ale "uszytek" pojechal z nia do Holandii prawie skonczony (prawie robi roznice).
Nie wyprulam bialej fastrygi, bo juz na oczy nie widzialam, haftki do czerwonej tasiemki byly tylko przyfastrygowane, ale zamek z boku wszyty nawet porzadnie i serdaczek lezy jak na nia uszyty:


Reszte musi sama wykonczyc: obszyc wstazkami, doszyc kwiatki i cekiny, no i doszyc te nieszczesne zabki (nazwane przez nas roboczo dachowkami).
Nawet sie niezle z daleka prezentuje, no i te kierpce :))))

Jak ja szylam, to dziecina musiala byc kolo mnie, zeby mierzyc i mierzyc, wiec bawila sie w szycie nastepnego patchworka, znowu dla dziecka kolezanki, znowu w tonacji fioletowo-rozowej.
Uzyla wszystkich resztek w tych kolorach, wiec wiecej dziewczynek nie powinno na swiat przychodzic :)
Na srodku wszyla panel wykonany na spotkaniu grupy paczworkowej w Holandii, jak kiedys tam zaczela sie w to bawic. Wreszcie uszyte tam kwadraty znalazly zastosowanie :)
A potem dokladala z dolu, z gory, z bokow, i znowu i znowu, az wszystkie kawalki zuzyla i wyszedl jej taki uszytek (psy oczywiscie pilnie pomagaly ukladac!:
 


Swiatlo do fotografowania bylo byle jakie, w naturze kolorki sa zywe i dziewczynka Powinna byc zadowolona. Wielkosc jakby przesadzona, ale za to na wiele lat wystarczy :)))

A na koniec zagadka. Co to jest? :
 Juz sie wydalo!!! Jaskolka wygrala!!!!!
To sa kontenery na placu przeladunkowym, a to niebieskie na brzegach po prawej i lewej to sa suwnice z dzwigami, ktore jezdza z prawa na lewo i z lewa na prawo i wybieraja kontenery do zaladunku.
Nad nagroda musze pomyslec, nie sadzilam, ze ktos zgadnie :)))

Polnoc wybila, koniec pisania, dobranoc :)

51 komentarzy:

  1. Ta zagadka to wygląda trochu jak jakieś ustrojstwo z elektroniki, cuś jak karta graficzna abo co innego ;) Bardzo ciekawe kolorystycznie :)
    Strój góralski wyszedł Wam galancie!!!
    Patchworek piękny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jezeli chodzi o zagadke, to.... Pudlo!
      Stroj bedzie piekniejszy, jak sie go dokonczy i ozdobi, dam fotke :)
      A poczworek... nie moje kolory, ale moze byc!

      Usuń
  2. Wygląda jak fasada jakiegoś budynku dla imigrantów, tak mi się skojarzyło.No za malutkie to łóżeczko dla piesieniów, stanowczo za malutkie. Serdaczek wyszedł fajnie,wrzuć jak już będzie z wszelakimi błyskotkami. Mam dla Ciebie smutną wiadomość- na razie popełniłam 4 pary kolczyków, a że wpadłam w trans to będzie tego więcej.Wszystko przez to, że nadal usiłuję naprawić kolię, tylko żadna igła z nitką nie chce przez te czeskie koraliki przejść, no ale "nic to" jak mawiała pewna Basieńka, coś wymyślę, a właściwe myśli mnie nachodzą gdy coś dłubię w koralikach, taka karma.
    Buziolki;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie budynek,Pudlo!
      Dla piesow nabylam dzis przecenione, z pare euroskow, drogie, moze sie podziela?
      Serdaczek wrzuce, sama jestem ciekawa, jak wyjdzie?
      Zwolnij troche z kolczykami :) a czeskimi koralikami sie nie martw. A moze powinnam ci poszukac cienkiej ily do koralikow?
      Buzka!

      Usuń
    2. mialo byc ... za pare euroskow, drugie... :)

      Usuń
  3. A może to są takie malutkie klocki do układania (wciskania)? Podziwiam za uczycie tego serdaka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klocki tez nie :) Pudlo!
      Dziekujemy za podziwianie :)

      Usuń
    2. A wlasciwie... moze i klocki....?

      Usuń
  4. ranyboskie za ten serdak medal Ci przypinam i za całą resztę też ))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! A moze medal wkomponowac w serdak?
      Albo narysuj medal, a ja go w paczworek wszyje?
      Dziekuje za uznanie moich meczarni!

      Usuń
  5. Dla mnie serdaczek i patchworki bomba. Jesteście zdolniachy:)Wiem, co mówię, bo też kiedyś serdak szyłam, w dodatku z usztywnionymi pleckami. Pieski przefajne. A to coś, to poprzewlekane paski materiału przez osnowę:):):) Chyba...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest jakiś stelaż, a może to są szpulki nici?

      Usuń
    2. To nie paski materialu, i nie stelaz i nie szpulki, Pudlo!
      My dwie i pieski dziekujem za uznanie :)

      Usuń
    3. A wlasciwie... jak u Tomka powyzej... moze i nici?

      Usuń
  6. Tak czy owak, spędziłyście wspólnie i bardzo miło czas. :))) Wspaniale szyjesz, masz do tego dar. :) Nie mam pojęcia, co to może być. Pierw pomyślałam, że milion książek. buahaha Może jakaś fabryka pełna elektroniki, materiałów... Normalnie pojęcia nie mam, a tu kuźwa plakat. buhahahaha No ciekawe. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z zagadka jakby blizej celu..... milion ksiazek... moze... pelno elektroniki.... moze.... materialy.... moze....
      Probuj dalej :)
      A z szyciem - lubimy to!

      Usuń
  7. Ale się napracowałyście ale efekty rewelacja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje ci imienniczko za pochwale :)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  8. Zawsze coś fajnego wyczarujesz :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Uszytki są świetne, a piesy jeszcze lepsze...
    Czy przypadkiem na zdjęciu nie jest regał ze szpulkami nici...Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piesy (i koty) zawsze sa swietne :)))
      To nie regal ze szpulkami - Pudlo!

      Usuń
  10. może to jakiś organizer na przybory do szycia :o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, to nie organizator, a zgadla Jaskolka, ponizej :)

      Usuń
  11. Patchwork jest super, lubie tak. O serdaczkach, kroju i szyciu nie mam pojecia, podziw, ze nie bedac krawcowa, tak fajnie Ci wyszedl spod maszyny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potworki wszystkie sa super :)
      A serdaczek wyszedl, ale oplakany szpilkami wbijanymi pod paznokcie, niedospaniem, poganianiem przez dziecko....
      Ja juz czekam niecierpliwie, az corka przysle mi zdjecie wykonczonego!

      Usuń
  12. Jak na kogoś, kto szyć nie umie, to ja wymiękam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wymiekaj, kazdy robi to, co lubi, a ze czasem niefachowo?

      Usuń
  13. Dobra wiem, to są kontenery na nabrzeżu, albo statku, ale raczej na nabrzeżu
    np.https://pomorska.com.pl/kontener-a-kontener-rodzaje-kontenerow-morskich/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. https://pl.depositphotos.com/161195204/stock-video-containers-terminal-in-industrial-port.html

      Usuń
    2. Wygralas!!!! Nagrode dostaniesz, tylko musze pomyslec, jaka :)))
      A te kontenery to a propos tego wypadku na morzu przed paroma dniami, gdy ponad 200 kontenerow wyladowalo w Morzu Polnocnym... :(

      Usuń
    3. Domyśliłam się sama, ale musiałam potem jeszcze poszperać w Internecie, by zobaczyć, jak to wygląda. O katastrofie nie wiedziałam. Najpierw myślałam, że to TIRy upchnięte na parkingu, a potem same kontenery się nasunęły.
      Fajna zagadka, dała do myślenia:)

      Usuń
  14. Cudowne psiaczki a serdaczek super!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Serdak fantastyczny! Ale Ty zdolniacha jesteś! :)
    Też pomyślałam najpierw o kontenerach, bo kiedyś coś takiego widziałam (ale stały jeden na drugim i wyglądały jak kolorowa ścianka z lego), ale potem stwierdziłam, że chyba jednak nie... a potem doczytałam, że już zagadka rozwiązana i jednak moje pierwsze skojarzenie było właściwe ;)
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A najbardziej mnie zachwyciło, że tak zrobiłaś zaszewki, że nawet haftowane gałązki i listeczki za bardzo się nie przesunęły!

      Usuń
    2. Dziekuje za uznanie :) Ja moze i zdolna jestem, ale bardziej uparta, jak mi cos nie wychodzi, to tak dluo probuje, az bedzie ok.
      Co sie msci na mnie, bo dzisiaj instalowalam nowa drukarke i za chiny nie chciala mnie sluchac! Siedzialam (lazilam, skakalam) kolo niej kilka godzin! Ale uruchomilam :))

      Usuń
    3. A te zaszewki (cholerne!) tak mnie umeczyly, ze az sie spocilam :)))

      Usuń
  16. Basiu na początek wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Piękny serdaczek. Patchwork cudo, jestem pod wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziekuje, dziekuje, dziekuje :)

    OdpowiedzUsuń
  18. W życiu bym nie zgadła, że to kontenery. Że mogą w ogóle ładnie wyglądać! Oto co znaczy punkt widzenia.
    Strój wyszedł super, gratuluję. Psiaki słodkie masz. Mój to zbój okrutny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano wlasnie, ladne te kontenery! Moze taki patchwork uszyc? :)))
      Psiaki u mnie tylko z corka, jak przyjezdza do nas, albo na czas urlopu, ale slodziaki sa, nie da sie zaprzeczyc :)
      Stroj nie skonczony, ale dostane zdjecie, jak dziecko wykonczy i mi wysle, wtedy pokaze.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  19. Kurczę, chciałbym umieć uszyć kubraczek:)) PS. Obstawiłbym jakiś serwer i z nagrody nici ... w sam raz do kubraczka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla chcacego nic trudnego (podobno), ale ja bym zmienila na: dla musiacego nic trudnego :)))
      PS. ano PUDLO :))) nici mam duzo!

      Usuń
  20. Oj, patchworki! Cudne! Nie mogłabyś trochę Twoich umiejętności szycia patchworków wsadzić w kopertę i wysłać do mnie? ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chcialabym, chciala.... ale jak to wsadzic w koperte, kiedy tyle tego? Musisz ciezarowka przyjechac :)))

      Usuń
  21. Basiu, dzieła sztuki robisz. Gdybyś mieszkała w Ameryce Płn. to możnaby wystawę twoich patchworks zrobić, a za każdy dostałabyś małą fortunkę (możesz zobaczyć tu: https://www.ebay.com/sch/116649/i.html?_from=R40&_nkw=patchwork&_udlo=150 ), bo twoje są śliczne. Śliczne są też piesunie. Chyba im dobrze w malutkim łóżeczku? Prośba: pod tym linkiem jest petycja w obronie dzików, które mają być wymordowane, łącznie z samicami w ciąży i małymi, jeśli możesz, to podpisz: https://secure.avaaz.org/pl/community_petitions/Minister_Srodowiska_Nie_dla_masowego_odstrzalu_dzikow/?bXGsunb&v=113974&cl=15499965586&_checksum=c5afc84ea225018cde636918b580c741f3bcc3c44b617cd6b27bb79206dac341. Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok, podpisalam :)
      Musze pomyslec nad przeprowadzka do Am.Pln. :))))

      Usuń
    2. Chciałam tylko pokazać, jaką masz moc w rencach :-)

      Usuń
  22. Witaj Basiu. Piękne szyjesz patchworki. Też nie jestem krawcową, ale szyć lubię :) więc kto nam może zabronić to robić. Serdaczek wyszedł piękny. Czekam na zdjęcia z #projekt365 i trzymam mocno kciuki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziendoerek :) Dziekuje za uznanie moich uszytkow :)
      Na twojej stronie ood razu zobaczylam pokrewna dusze :)

      Usuń

Podobne posty

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...