- psy w miescie maja tez swoj publiczny plac zabaw, z piaskiem, zabawkami, moga sie gonic, kopac (piasek), skakac i fikac. Sa wychowywane bez agresji, wiec rzadko dochodzi do "przepychanek" :)
- dwoi mi sie w oczach?
Jula i Niunio chetnie brodzili, a jamnikopodobna Lara gardzi woda!
A potem do domu, kapiel i do lozeczka! Pozycje wszelakie :)
No to psy mamy zalatwione, teraz o przedzeniu i spiewaniu, a raczej o przedzeniu przy spiewaniu.
Nasz chor bral udzial w koncercie w Dzien zjednoczenia Niemiec, spiewalo 600 uczestnikow z 16 chorow z naszego wojewodztwa (Kreis).
Trwalo to caly dzien, a odbywalo w sali piekngo klasztoru ktorego nie sfotografowalam, bo nie mialam aparatu :(
Spiewanie wyszlo nam tak sobie, chyba nie mialysmy dobrego dnia, a ja wystepowalam jako zywa dekoracja do piosenki o przedzeniu - dzwiek lepiej wylaczyc :)))
Na zakonczenie zobaczcie, co bede robic na stare lata z welny, ktorej zgromadzilam nieopisana ilosc;
beda to kamizelki dla kaczek sasiada za plotem, bo im chyba zimno na dworze w zimie.
O, cos w tym stylu (zdjecie z internetow) :)))))
Film jest niedostepny, co wiec mamy ogladac i czego sluchac? Sie pytam grzecznie.
OdpowiedzUsuńNic nie pilam, a widzialam trzy Mirki :o
No przepraszam, sprobuje jeszcze raz wstawic, cos mi juz w trakcie roboty nie pasowalo….
UsuńJezeli widzialas, to trzy Julki :)))
A teraz widac?????
UsuńMrka byla jedna. Ta z prawej 😁
UsuńJula tez byla jedna, ta z lewej, bez ogona :)
UsuńWIDAC !!! I slychac.
UsuńBrawo Ty!
Nie widać:(((
OdpowiedzUsuńWstawiam jeszcze raz, takie cuda mam pierwszy raz, niech to dunder swisnie!
UsuńCiekawe co by kaczki sąsaiada powiedziały na takie ubranka????:):)
OdpowiedzUsuńPiesek szczęsliwy widać,że ma kochaną właścicielkę
Pozdrawiam
Moze by sie ucieszyly? Ale ja po kaczemu nie umiem :(
UsuńPieski sa kochane przez cala nasza rodzinke i nawzajem :)))
Pięknie przędłaś :) Zachwyciłam się psim placem zabaw, cudowny pomysł a zwierzaki jakie tam szczęśliwe. Kaczki nie potrzebują ubranek na zimę, dużo lepiej sobie radzą z zimą niż kury, raczej taki kubraczek by je przegrzał, ale może dla piesków? I parę złoty wpadłoby do budżetu domowego?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Na takim placu zabaw dla psow wszyscy sa bezpieczni, i ludzie i psy! Pomysl rzeczywiscie swietny :)
UsuńNo to nie bede dla kaczek dziergac, moze owine drzewa :))))
Tez pozdrawiam :)
A nogi Cię nie bolały od tego pedałowania?
OdpowiedzUsuńWrecz przeciwnie :)
UsuńTakie lekkie pedalowanie dwoma stopami jest bardzo zdrowe dla nog i mozna tak godzinami machac!
Ja bardzo lubie tak sobie siedziec, machac i medytowac :)))
Piecholki widać, że rozbójniki ;)
OdpowiedzUsuńFilm też mi się nie otwiera, ale spróbuję później na telefonie, bo komputer czasem ma odpały i nie widzi jakichś formatów.
Wszystkie dwa ci sie nie otwieraja?
UsuńPisze "wszystkie dwa" bo tak sie po niemiecku mowi, i zawsze sie usmiecham jak to slysze i mowie :)
Wczoraj film był niedostępny, nie tylko Twój , bo u Jaskółki było to samo.Dziś jest w porządku. Jakoś mało Was widać.A piesy przezabawne, I jak słodziutko sypiają. Psy jak dzieci- najbardziej słodkie gdy...śpią;)Mój jamnior najchętniej wchodził do wody takiej jemu do piętki, nawet gdy był to bieszczadzki lodowaty strumyk, ale żadnej kąpieli, żadnego pływania, przecież się pies utopić może!
OdpowiedzUsuńTy kochana masz nadmiary wełny a ja wprost przeciwnie, może to jakoś razem w całość pożenimy?Mnie obojętne komu zapłacę za wełnę.
Wracam do życia-jeszcze ani razu nie zakaszlałam i połykać mogę.
Z tym filmem cos mi sie juz dzialo w czasie pisania, pewnie znowu gimbaza cos "ulepszala" :)
UsuńZle nas widac, bo to maz kolezanki robil, z ktoregos tam rzedu i tak mu wyszlo, jak wyszlo :( Szkoda…
Pieski male dwa (Niunio i Jula) wskakuja do kanalow, jezeli im sie na to pozwoli. Lara (jamnikopodobna) NIE! Musza byc na smyczach, bo kanaly maja wysokie brzegi i trzeba je jakos wyciagac! Bo jak nie, to.... woda do pasa i brudna! Ale tak tez bywalo :)))
Dobrze, ze ci przeziebienie przechodzi, bo pogoda piekna, trzeba na spacer!
Jak przyjedziesz i wybierzesz welne to ci chetnie dam, z pocalowaniem reki :), bo tak to nie wiadomo co bys chciala…
Uszczelek do okien u mnie tez juz nie bylo :(
Basiu kochana! A z jakiego regionu w Polsce jesteś? Bo: >niech to dunder świśnie< jest mi szczególnie bliskie :-))).
OdpowiedzUsuńUrodzona w Sopocie, do innych miast sie nie przyznaje :)
UsuńA powiedzonko pewnie z jakiejs ksiazki? Albo zaslyszane????
Pozdrowionka sle :)
Pewno tak... Bo ja w Zakopanem urodzona, he, he.
UsuńPieski są super fotogeniczne uwielbiam psy
OdpowiedzUsuńJa tez jestem psiara, ale swoich nie mam :(
UsuńTe trzy potworki sa corki, ale przyjezdzaja chetnie i demoluja co sie trafi!! :)))
Pozdrawiam cie imienniczko serdecznie :)
psiaki urocze )) kocham psy.
OdpowiedzUsuńale też koty, żeby nie było. Pasję śpiewania rozumiem dobrze ))))
Psy sa moimi ulubiencami, koty sa dla mnie za malo kontaktowe :)
UsuńUtworzymy prywatny chor blogowiczek? :))))
Matko kochana, zakwasów nie masz po tym występie? Albo skurczu łydek?
OdpowiedzUsuńAlez skadze znowu! To deptanie przeciwdziala skurczom w nogach! Moge godzinami pedalowac, jezeli mam wygodny fotelik! Polecam :)
UsuńMyślę, że kaczki sąsiada będą Ci wdzięczne za wdzianka.
OdpowiedzUsuńOraz psy rozczulają ;-)
Co do sweterkow, musze sobie wzorki przygotowac :) i poprosic kaczki o akceptacje!
OdpowiedzUsuńA piesy - sa slodziutkie :)))