22 lip 2018

Kolorowy ogrodek

A dwa piesowe zdjecia na zachete :)

Szkudniki przy pracy:
Dziewczynki koniecznie chca upolowac swiety ogon Krula Niunia! Jedyna droga ucieczki to oparcie kanapy.
Oj biedny on bedzie, jak dwie wariatki beda umialy wskoczyc na kanape:

A w ogrodku kolorowo i warzywnie:

-pola ziemniaczane:
-pola paprykowe:

-zagon dyniowy (dyn sztuk dwie!)
-pomidory w duzej ilosci:







Dwa pomidory kontrolnie wsadzilam w wiekszym pojemniku i pod namiotem, reszta w wiadrach rosnie na wolnosci przy scianie. Roznicy w ilosci owocow nie zauwazylam. Ale przy takim lecie, wszedzie im po prostu dobrze :)
Dynie i kartofle tez rosna w wiadrach, podlewanie tego calego szczescia jest upierdliwe, ale daje rade :)
Ogorki i cukinie mi zdechly :(

Kwiatki umilaja widok:

-niezawodne hortensje, troche spalone przez upaly:




-leluje - rozowe i zolte - obie cudnie pachna!
-agapantus w zimie przemarzl, ale sie troche pozbieral i wypuscil dwa kwiaty:

-niezawodne pelargonie i nasturcje:

Owocami nie mam sie co chwalic, bo dwie jablonki maja troche jablek, a dwie sliwy kilka sliwek:




Uparcie podlewam codziennie, trawnik tez, ale slonce jest silniejsze i dazy do wypalenia wszystkiego! 


31 komentarzy:

  1. Agapantus prześliczny:) Sucho, sucho, coraz suszej,ale nie u nas. U nas żniwa w pełni i pada sobie od czasu do czasu. Pomysł sadzenia w wiadrach jest świetny. Nie trzeba odchwaszczać i można przestawiać dowolnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agapantus rzed dwoma laty mial duzo, duzo kwiatostanow, w tym roku niestety przemarzl :( ale go odchucham :)
      W wiadrach i pojemnikach sadze od dwodh lat, jak mi nornice wlazly i wtranzolily wszystko, co zywe! Teraz ich nie ma, ale sie boje :) Poza tym bez pielenia i latwiejsze podlewanie :)))

      Usuń
  2. Basiu, u nas przeszla burza, temperatura spadla do 20° i jest czym oddychac. Jeszcze troche kropi i mam nadzieje, ze trawnik zmartwychwstanie, bo wyglada jak zolte klepisko.
    U mnie cos pomidory nie obrodzily, ale pierwszy raz hoduje je na balkonie, wiec moze zrobilam jakis blad, nie wiem. Podlewam, nawoze, pieszcze i przemawiam, a one malo owocuja.
    Ty za to bedziesz miala dobre zniwa w tym roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popatrzylam na pogode wkomputrze i... do konca miesiaca Sahara!!!! Ja nie moge!!! Moze sadzonki byly nie takie? Ja w tym roku kupilam zestaw w Aldi - 6 sadzonek, kazda inna, stare odmiany. Nie wiem jakie, bo mi paierki zginely :) Aldi ma je co roku. Mozesz za rok wyprobowac. Na razie wyglada, ze bedzie Dobrze, juz dwa zerwalam i zywcem pozarlam! :)))

      Usuń
    2. My juz tez zjedlismy pierwsze trzy, ktore zdazyly dojrzec. Nie mialam sadzonek, dostalam wysiane samodzielnie przez znajomych, mialy z 5 cm wysokosci, teraz niektore przerosly mnie. Ale w przyszlym roku kupie gotowe sadzonki, moze bedzie lepiej.

      Usuń
    3. Mam tez trzy pomidory z sadonek "dostane", rosna ladnie, jedne sa jakoes egzotyczne, dziwne, czekam co urosnie :)
      Moje maja tak z metr wysokosci, wsadzalam dosc pozno.

      Usuń
  3. sunie cudne nadal )) a moje cukinie owszem są i dynie i koktailowe w dużej ilości za wszystko podgryzane metodycznie przez slimory...cholera

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak nie urok, to przemarsz wojsk radzieckich…
      moje cukinie nie zaowocowaly, wyrosla jedna, jak na kpine, a dynia jest jedna i na wiecej sie nie zanosi - humorzaste roslinki u mnie!
      Slimorow nienawidze i bielinkow kapustnikow tez, bo mi kapuste wloska do niteczek objadly :(

      Usuń
  4. Oj, że zaraz szkudniki ;) Po prostu małe piesy-biesy ;)
    Hortensje ma miłość! Śliczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hortensje i rododendrony tez moja milosc :) Nowe zdjecia biesow mam, jutro pokaze :))))

      Usuń
  5. W dalszym ciągu chcę posiadać ogród.

    OdpowiedzUsuń
  6. To ja bym chyba na Twoim miejscu nie ruszyła się z tego ogrodu wcześniej niż po zbiorach.Koło edeki, w której najchętniej robie zakupy bo duż i fajny parking, stoi facet z owocami. I ma krzewy borówki amerykańskiej do sprzedania. To taka nie wysoka odmiana, zapewne balkonowa. Krzaczek -drobne 26€. Nie kupiłam. Ale w przyszłym sezonie, z Twoją pomocą jako doradcy,posadzę sobie pomidory w donicach.I może jeszcze coś? Np. poziomki?
    A kwiatki to masz kochana super. No nie wiem po co chcesz jechać nad morze- ani kwiatków tam nie będzie ani pomidorów....
    Piesy cudne, a najcudniejsze gdy śpią i nie broją;))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na te okolicznosc pogody wcale sie nie ruszamy na jakies glupie urlopy, wole zdychac z goraca we wlasnym domu, poleje sie wezem i juz mam chlodniej :))))
      Z roslinami musisz probowac, nie wiadomo ktore polubia twoj balkon :)
      Morze przyciaga mnie spacerami w wodzie, zbieraniem muszelek i wiaterkiem. Ale rozsadek mowi nie!
      Piesy beda znowu, jutro :)

      Usuń
  7. Super ten Twoj ogrodek i calkiem spory jesli masz nawet drzewa owocowe. A piesy swietne:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, jak dla mnie to spory!! A moje drzewka sadze karlowate, najwieksza jablonka przerasta mnie o jakies 20 cm :) A i tak ja skroce, zebym mogla jablka zbierac.
      Psy sie pieknie klaniaja :)))))))

      Usuń
  8. uwielbiam pomidory
    a jak sobie przypomnę ten zapach, który był u ciotki Ewki w szklarni, kiedy właśnie dojrzewały, to aż mi ślinka napływa do ust
    i pamiętam też tę zieloną paprykę, którą Ruda hodowała w ogródku
    o jessssu, narobiłaś mi z tymi pomidorami! ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez lubie ten zapach. Zawsze im liscie glaszcze i zapach na rekach zostaje.
      Czekam na Wielkie Dojrzewanie :)

      Usuń
  9. Wspaniałe pieseły.:) Cukinia ładnie mi obrodziła, ale powoli pada, wykończyły ją nadmierne deszcze, patison też pewnie padnie. Pomidory mam koktajlowe. Fajny pomysł z wiaderkami, ale u mnie wiader brak... Pozdrawiam i czekam na dalsze fotorelacje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja cukinia nie chciala u mnie rosnac, nie wiem czemu, a ogorki, okazalo sie, ze mrowki podkopaly, prosiaki jedne! Pomodorki mam rozne, pomalu dojrzewaja :)

      Usuń
  10. Piękne kwiaty i plony. Moje pomidorki też w tym roku obrodziły, zaczynają powoli dojrzewać. Podoba mi się agapantus. Pozdrawiam serdecznie :)).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrowienia od kwiatkow, a w szczegolnosci od agapantusa :)

      Usuń
  11. Basiu, korzystając z tego co tak pięknie wyrosło na wiejskich ogrodach korzystam jadając te wszystkie przepyszne pomidory, cebule, ogórki, fasolki i inne szczypiory. Niestety u mnie w domu tego nie ma, bo mieszkam w bloku ale także nie mam na to czasu...Tym bardziej doceniam i podziwiam Twoją walkę z palącym słońcem, pozdrawiam bardzo serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. U nas też pomidory szaleją, już ze cztery kilo poszło w paszcze...;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie na razie pomalutku dojrzewaja, musze czesto podlewac, bo temperatura szalele, dzisiaj 35 Celsjusze!!!

      Usuń
  13. U Ciebie to chyba wiecej musi padac, nie jak u nas, w ostatnich 7 tygodniach dwa razy po4 litry cza jakos tak.
    Piekne kwiaty, nasze spalone, ale owoce dopisuja.
    Mirka tez ma juz dosyc tego lata, moja krew ta psina ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie nie padalo juz TRZY miesiace!!! I na razie prognozy deszczu dla nas nie przewiduja :(

      Nasz dom byl budowany w latach piecdziesiatych i wtedy nie bylo na wsi wodociagu. Wszyscy kopali studnie. W piwnicy mam pompe, ktora mi te wode ciagnie i hulaj dusza, piekla nie ma! Podlewam godzinami, rosnie mi troche rachunek za prad, ale za to mam zielono! :) Pomimo tego podlewania, upal troche mi trawnik przypalil :(
      Dzisiaj w cieniu bylo 33 stopnie, w czwartek ma byc 35!!! Ja zwariuje, moja wytrzymalosc konczy sie na 23-25 stopniach…. Dobrze ze nie mam psa, bo kto by z nim wychodzil??? :)))

      Usuń
  14. Piesy przesłodkie. A ogródka Ci zazdroszczę, ale tak pozytywnie :) Chyba też sobie coś posadzę w doniczkach na balkonie, zwłaszcza że znowu warzywa podrożały z powodu złej pogody (w jednych rejonach susze, w innych z kolei ulewne deszcze).

    OdpowiedzUsuń
  15. :) Pozytywna zazdrosc? Fajne :)
    U nas tez podrozaly np. pomidory, i tego nie rozumiem…
    Dobrze, ze moje juz za chwileczke dojrzeja :)

    OdpowiedzUsuń

Podobne posty

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...