26 gru 2020

Swietowanie nieustanne

 Tak wyglada leniwy poranek:

Jeszcze w lozku, ja z tabletem szukam na YT inspiracji do szycia

a Najglowniejszy z laptokiem oglada film pogladowy, jak zbudowac na dachu panel grzejacy wode
Potem leniwie plyna godziny, az mnie wyrzuty sumienia wygonia na przebiezke z kijami

Poogladalam sobie kampery stojace w szeregu, ladne i wszystkomajace, ale i tak nie kupimy :)

A jak wrocilam zaczal sie zmierzch i koniec dnia.

Swieta odbebnione! Od jutra trzeba sie zmobilizowac do jakich madrych czynnosci :))))))

5 komentarzy:

  1. Mimo ładnej pogody jakoś nie mogłyśmy się zdobyć na spacer

    OdpowiedzUsuń
  2. odbębnione mówisz? no w kwestii zasiedzenia, obżarstwa i opilstwa te święta nie mają sobie równych.Taka katolicka tradycja w kraju tutejszym się w święta koniecznie spotkać, siedzieć na kupie, obeżreć i nachlać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem jak to ludzie robią, że się obżerają- zjadłam tyle samo co zawsze, tyle tylko, że się opiłam grzańca z dodatkiem wyciśniętego soku z pomarańczy.Właśnie doszłam do wniosku, że grzaniec to jest to, co pijam góra 2 razy w roku w gigantycznej ilości 2 szklanek.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też mnie naszło na przebieżki :) Takie zaleganie w chacie to niczemu dobremu nie służy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uuuu, z nowym rokiem nowe inwestycje, tak trzymać! :)))

    OdpowiedzUsuń

Podobne posty

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...