9 gru 2016

Pani D dostala mercedesa :)

Demencja zabiera pomalu wszystko, niepracujace miesnie zanikaja, sciegna nie trzymaja, siedzenie na typowym wozku inwalidzkim konczylo sie zwisaniem na bok. Co 10 minut poprawianie i za chwile znowu to samo...
Poszlam do lekarza rodzinnego po recepte na nowy wozek, ktory podtrzymywalby z boku, utrzymujac pion.
Dostalam recepte, przyjechala firma ortopedyczna, pomierzyla Pania D i za dwa dni przywiezli.... mercedesa!!!
Tak to wyglada z przodu:
podnozki z poduszkami bocznymi i zabezpieczenie nog przed spadaniem z nich:
z boku ma lapy trzymajace na wysokosci zeber, oparcie miekkie wyprofilowane:
a te wszystkie mechanizmy z tylu pozwalaja na dostosowanie fotela do kazdej sytuacji: mozna w nim siedziec prosto, mozna odchylic oparcie do tylu, mozna caly wozek przechylic do tylu do pozycji prawie lezacej, jest oparcie glowy w przypadku gdyby tez zaczela sie kiwac, i to wszystko mozna latwo ustawiac. Widac, ze producent wie, co i dla kogo produkuje :)
Jak zwykle zaskoczyla mnie szybkosc reakcji lekarza, firmy ortopedycznej i kasy chorych - calosc trwala od wtorku do piatku!

Pierwsza proba siedzenia zostala dzisiaj przeprowadzona, wg mnie jest bardzo dobrze, szkoda tylko, ze delikwentka nie wypowiada sie :)

1 komentarz:

Podobne posty

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...