13 sty 2017

Mam i ja... zime :)

Podstepny niz Egon omijal nas boczkiem, poznym wieczorem szurnal wichrem i zalal deszczem, myslelismy, ze juz sobie dalej polecial.
A tu nad ranem budzi mnie jakas niepokojaca swiatlosc - Egon jednak i w nas sypnal sniegiem!
5.30 - budze Najglowniejszego Sniegozerce - "budz sie Zenek, snieg na dworze!"
Nie wierzy...
"wstan, bo ci przyloze!"
...wstal, spjrzal, brzydkim slowem rzucil, i poszedl...
...wrocil po godzinie, walnal sie w lozko i spal do 10.00!

U nas snieg jest wybrykiem, czasem poproszy i zaraz topnieje, wiec takie zwaly to dla nas armagedon!
Dla potomnych wstawiam dzisiejsze fotki ze sniegiem, bo juz topnieje:

Ja dla porzadku pomachalam miotla po tujach i rododendronach, bo snieg je do ziemi przygniatal, czyli tez popracowalam, nalezy mi sie kawa, juz!

9 komentarzy:

  1. U nas też już powoli topnieje. Szkoda, bo ładnie wyglądał świat przykryty śniegową pierzynką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano ladnie wygladal, ale tylko przez chwilke, potem sie ciapaja zrobila, a dzisiaj juz znowu slonce i wiosennie :)

      Usuń
  2. A u nas dziś w nocy spadła kolejna porcja. Chyba XXL... Nie wiem, kto zamawiał... ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A kolo mnie przeszlo bokiem, ja nie zamawialam :)
      Troche mrozu dzisiaj i slonce, nawet bym gdzies pospacerowala, ale sie boje posliznac... poczekam do prawdziwej wiosny :)

      Usuń
  3. witaj Basiu, śledztwo przeprowadziłam i Cię znalazłam :)
    u nas kolejna warstwa białego puchu (taaa...) w nocy spadła z nieba, teraz powinno lekko przymrozić i będzie fajnie :)
    miłego dnia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Milo mi :) Ja tak sobie czytam rozne blogi, a najbardziej lubie komentarze do nich, tylko jak sie zaczytam, to potem nie mam czasu na naskrobanie (nastukanie) czegos :) a jak musze jeszcze cos przemyslec... to juz mogila, polnoc mnie zastaje przy czytaniu! A jeszcze od czasu do czasu musze na wlasnym blogu cos tam, cos tam.... Tez milego dnia!

      Usuń
  4. "wstan, bo ci przyloze!" - Tylko kilka słów, ale jaka moc! Mojego motywują do wyjścia z łóżka z rańca.
    U mnie też śnieg, aż za dużo. Z chęcią trochę oddam! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chce sniegu!!!!!!!!!! Nie i juz!!!! Te troche, co u mnie lezy wystarczy, zeby mnie stresowac. Juz sie przyzwyczailam, ze tu nie mam zimy, a tu masz: w nocy minus dwa!! Ja chce wiosne! :))))

      Usuń
  5. gdybym nie jeździła autem to by mi sie podobał ...ale i tak w niewielkich ilościach jest ok

    OdpowiedzUsuń

Podobne posty

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...