Ja lubię wściekle kolorowe, ale z tym to już chyba przesadziłam :)Założenie było takie: szyję z tych kawałków, co mam pod ręką, nie wybieram, a następny to sobie uszyję "wysmaczony" lub świąteczny. Wzór oczywiście nie mój, z forum Quiltfriends. Chyba jednak zmienię ten środek....
Wścieklica jest, ale takie chyba było założenie?
OdpowiedzUsuńPieknie Ci wychodzi. Sama narysowałaś czy gotowiec?
Szalone, zaskakujące, intrygujące!
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała powtórzyć to własnymi łapami. Podoba mi się!
Ja lubię wściekle kolorowe, ale z tym to już chyba przesadziłam :)Założenie było takie: szyję z tych kawałków, co mam pod ręką, nie wybieram, a następny to sobie uszyję "wysmaczony" lub świąteczny.
OdpowiedzUsuńWzór oczywiście nie mój, z forum Quiltfriends. Chyba jednak zmienię ten środek....
zmień, zmień - ładnie jest, ale może być jeszcze ładniej:)
OdpowiedzUsuńA ten środek możesz wykorzystać na podusię dla fanów reggae - idealne kolory i wzór!